John Marsden - W objęciach chłodu






Autor: John Marsden
Tytuł: W objęciach chłodu
Seria: Jutro
Wydawnictwo: Znak literanova
Data wydania: wrzesień 2011
Ilość stron: 256


Jutro

Jutro, kiedy zaczęła się wojna <klik> | W pułapce nocy <klik> | W objęciach chłodu |Przyjaciele mroku <klik> | Gorączka | Cienie | Po drugiej stronie świtu



Każda wojna jest inna ale niezależnie od użytej broni czy przyczyny która ją wywołała, niesie za sobą śmierć i zniszczenie umniejszając wartość człowieka. Osobiście z natury jestem bardzo wojownicza dlatego uważam, że nie wolno biernie się przyglądać poczynaniom wroga tylko należy odważnie próbować stawiać czoła szerzącemu się złu walcząc o życie i człowieczeństwo. Mój tok myślenia popierają również główni bohaterowie ,,Jutra 3 – W objęciach chłodu’’ autorstwa Johna Marsdena. Książka jest trzecim, kolejnym tomem serii ,,Jutra’’ wydana przez wydawnictwo Znak.


Tym razem grupa przyjaciół spotyka się z kolejnymi problemami. Po zniszczeniu mostu nad rzeką Heron w Wirrawee i wysadzeniu w powietrze rzędu domów w którym mieściły się kwatery dowództwa, bohaterowie nie mogą otrząsnąć się z szoku. Śmierć Chrisa, zaciekłe poszukiwania, polujące na nich helikoptery przyczyniły się do tego, że zaczęli się zmieniać. Dostają tików nerwowych, chudną, pogrążają się w depresji i popadają w paranoję. Do czasu gdy postanawiają wreszcie coś zrobić. Chcą uderzyć w samo źródło zła. Zatoka Szewca jest portem, z którego wróg intensywnie korzysta. Często przewożono tam żołnierzy, zapasy i broń. Atak mógłby spowodować zamieszanie i poważny problem. Do gospodarstw przyjeżdżają jeńcy i pilnowani przez żołnierzy zajmują się pracami na roli. Pewnego dnia rozpoznają wśród nich Kevina. Czy uda się bohaterom uratować przyjaciela? Czy zrealizują swój plan? 

„Kiedy się boisz, przynajmniej wiesz, że żyjesz” 

Przeważnie jest tak, że każda kolejna część serii jest gorsza. Czy i tak jest w książkach autorstwa John’a Marsden’a? Nie. Pisarz łamie stereotypy. Uważam, że „Jutro 3” jest dotąd najbardziej wciągającą i porywającą częścią. Bohaterowie mają już dosyć wojny i nie wytrzymują emocjonalnie. Stosunki pomiędzy postaciami się zmieniły. W tej części nie ma miejsca i czasu na miłość o której czytaliśmy w poprzedniej części. Każdy bohater przeszedł wielką zmianę psychiczną i ma dosyć ukrywania się. Zabijanie żołnierzy we własnej obronie sprawia, że stosunki pomiędzy nimi ochładzają się.

Wydarzenia opisywane w tej pozycji również wydają się całkowicie realne. Fabuła jest ciekawa i obfituje w niesamowite wydarzenia. Niestety zwrotów akcji już nie ma za wiele, zaś czytelnik nie często zostaje zaskakiwany. Mimo to jesteśmy wciągnięci w wir wydarzeń, a powieść czyta się z przyjemnością. Nie jesteśmy zasypywani niepotrzebnymi opisami, jednak czasami mi takowych brakuje, gdyż łatwiej byłoby sobie wszystko wyobrazić. Poza tym zauważyłam o wiele więcej emocji niż w poprzednich częściach. Wcześniej nie potrafiłam całkowicie wczuć się w losy bohatera i tutaj również nie do końca, jednak było mi już o wiele prościej.

„Jeśli chcesz ukryć książkę, schowaj ją na regale.”


Jedynym minusem, jakiego się w tej książce doszukałam, było to, że nie pojawiło się w niej nic nowego. Wszystko było takie same jak w poprzednich częściach. Zaczęli obmyślać plan, realizować go. Może jedynie pod koniec coś trochę innego, co mnie niezwykle zdziwiło, ale i ucieszyło, choć tak właściwie stwierdzenie, że mnie to ucieszyło nie jest tu na miejscu.. Zresztą- jeśli czytaliście poprzednie 2 tomy, zabierajcie się i za ten i sami zobaczcie.

Czytając 'Jutro 3' czułam ogromny niepokój i strach. Tak jakbym tam była. Uciekała, odczuwała ból, bała się i walczyła. W momentach najbardziej stresujących i pełnych akcji towarzyszyły mi dreszcze i przyspieszony oddech. Autor sprawił, że stałam się częścią tej historii, przeżywając ją i żyjąc nią. To niezwykła umiejętność, która tylko potwierdza niezwykłość tej książki. 

Chociaż początek jest melancholijny potem nie ma czasu na nudę. Akcja przyspiesza z niezwykłą prędkością, a jeśli nawet zwalnia to po to by po chwili nabrać jeszcze większych obrotów. Dzieje się naprawdę dużo, ale w końcu bohaterowie są w środku wojny. I robią wszystko by zdenerwować najeźdźców i utrudnić im życie. Nie zawsze wszystko idzie po ich myśli, zdarzają się nieprzewidywane rzeczy, gdzie bohaterowie muszą wykazać się zimną krwią i rozsądkiem.

„Strach jest jak choroba, gorączka, która przejmuje nad tobą kontrolę.” 

Trudno uwierzyć jak bardzo wszyscy zmienili się od początku serii. Mimo, że minęło tylko kilka miesięcy nikt nie pozostał dawnym sobą. Każdy z daną sytuacją radzi sobie inaczej, jednak wszyscy z bohaterów dorośli i dojrzali. Wszystko co kiedyś się liczyło zeszło na drugi plan. Teraz najważniejsza jest walka i przetrwanie. I czekanie na lepsze juro. Tylko kiedy ono nadejdzie? I czy uda im się przeżyć, by być świadkiem tego? A jeśli tak to czy będą potrafili żyć z tym co widzieli ,i z tym co robili? Bo wojna rządzi się innymi prawami, ale czy nasi bohaterowie po jej zakończeniu i po zmianie jaką przeszli będą umieli żyć sami ze sobą? Jednak teraz nie jest to ich zmartwieniem, bo nim to nadejdzie minie trochę czasu. Teraz mają jeden cel: przeżyć.

Moja ocena: 7.5/10

1 komentarz:

  1. Do całej serii "Jutro" nie jestem przekonana. Chociaż każdy pisze, że książki są genialne, ja odpuszczę. :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy Wasz komentarz motywuje mnie do dalszego pisania i czytania :)
Dzięki temu mogę też zajrzeć na Wasze blogi i odwdzięczyć się.

Dziękuję za każdą opinię :)