Sara Shepard - Kłamczuchy





Autor: Sara Shepard
Tytuł: Kłamczuchy
Seria: Pretty Little Liars
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: sierpień 2011
Ilość stron: 288


Pretty Little Liars

Kłamczuchy | Bez skazy | Doskonałe | Niewiarygodne | Zepsute | Zabójcze | Bez serca | Pożądane | Uwikłane | Bezlitosne | Olśniewające | Rozpalone





A jaka by była twoja reakcja na wiadomość od osoby powszechnie uważanej za zmarłą?

Emily, Aria, Spencer, Hanna i Alison. Pięć nierozłącznych przyjaciółek. Choć każda jest na swój sposób inna to razem tworzą naprawdę zgrany zespół. Razem stają się najpopularniejszymi dziewczynami w Rosewood. A właściwie to wszystko zasługa Alison, idealnej Alison. Jest to piękna, inteligentna, bogata, pewna siebie dziewczyna, podobająca się wszystkim chłopakom w szkole. Wszystkie koleżanki jej zazdrościły, chciały być takie jak ona, marzyły o chociaż chwili rozmowy z nią, o usłyszeniu jakiegoś komplementu z jej ust pod swoim adresem. Właśnie dzięki takiej chwili rozmowy, pięć dziewczyn zbliżyło się do siebie. Coraz częściej zwierzały się Alison, do tego stopnia że wiedziała o nich praktycznie wszystko, a one o niej właściwie niewiele. Sielanka skończyła się pewnego lata, pod koniec wakacji...

Dziewczyny urządziły sobie wtedy pidżama party u Spencer w domku gościnnym. Było dużo śmiechu, zabawy, aż do momentu w którym Alison wymyśliła zabawę w hipnotyzowanie. Podobno nauczyła się tego niedawno i chciała wypróbować to na koleżankach. Zgodziły się na to. Jak zwykle z resztą , w końcu każda chciała się przypodobać Ali. W pewnym momencie jednak bunt wziął górę nad rozumem i Spencer postawiła się Alison. Wybuchła kłótnia, po której dziewczyna wyszła z domku. I nigdy już nie wróciła...

Poszukiwania trwały bardzo długo jednak bez rezultatu. Gazety i telewizja straciły zainteresowanie całą sprawą, także policja postanowiła prowadzić śledztwo ciszej i w bardziej zakrojony sposób. Rodzice zaginionej nie wytrzymawszy presji wyjechali z miasteczka. Także przyjaciółki nie wiedząc co robić i co myśleć powoli oddalały się od siebie, aż w końcu całkowicie przestały ze sobą rozmawiać. Aria również wyjechała, do Finlandii. Taka kolej rzeczy trwała trzy lata.

Po tym okresie los sprawił, że wszystkie znalazły się z powrotem w Rosewood. Wszystkie poza Alison. Dziewczyny stały się zupełnie nowymi osobami. Zmienił się ich wygląd, zachowanie, a niejednokrotnie i charakter. Jednak wszystkie wiązały ze sobą tajemnice sprzed lat, które spychały w głąb umysłu i nie chciały by kiedykolwiek ujrzały światło dzienne. Jednak jak to z tajemnicami bywa, zawsze znajdzie się osoba trzecia, która je zna i która chciałaby doprowadzić do zrujnowania życia pozostałym. Dawne przyjaciółki zaczynają dostawać dziwne wiadomości sms i e-malie. Wiadomości, które idealnie pasują do ich aktualnego życia, a w które wplecione są też pewne fakty z przeszłości. Fakty, o których wiedziała tylko Alison. Ale Ali przecież nie żyje, prawda? A może jednak nie? I co z faktem dziwnych wiadomości zrobią dziewczyny? Przekonajcie się sami ;)


"Wciąż tu jestem, suki. I wiem o wszystkim."
A.

Sara Shepard pisze bardzo lekkim i prostym jeżykiem. W książce jest dużo dialogów i opisów, które mają za zadanie jak najdokładniejsze przedstawienie czytelnikowi postaci i fabuły. Poszczególne niedługie rozdziały ukazują naprzemiennie historie każdej z czterech bohaterek. Czytelnik dowiaduje się, jak te postaci wyglądają, jakie mają charaktery, jak spędzają wolny czas, w jakie kłopoty się pakują, o jakich wydarzeniach z przeszłości nie potrafią zapomnieć, kim są ich rodziny i znajomi. Dziewczyny diametralnie różnią się od siebie, więc z utworu można wyciągnąć naprawdę wiele ciekawych wniosków i informacji na ich temat.


To naprawdę niesamowita książka! Polubiłam przygody czterech przyjaciółek i jestem niezmiernie ciekawa ich dalszych przygód. Autorka ma niesamowity styl i dar tworzenia tajemniczej atmosfery. Książka strasznie mi się spodobała i nie mogę się doczekać kolejnej części!

Sara Shepard stworzyła coś niezwykłego – niby zwykła młodzieżówka, niby pusta książka o amerykańskich nastolatkach, ale jest w niej coś tak magnetycznego, przyciągającego, że nie można się od niej oderwać. Niespodziewane zwroty akcji, duża dawka dobrego humoru i świetna fabuła – to właśnie charakteryzuje tę niezwykłą historię.

Postacie, które stworzyła pani Shepard są tak realistyczne, że miałam wrażenie, że stoją obok mnie. Chętnie zaprzyjaźniłabym się z nimi, nawet z wredną Alison. Ba! Właściwie, to ją polubiłam najbardziej. Każda z dziewczyn ma niepowtarzalny charakter, a jej osobowość czymś się wyróżnia.

„Siedzę w domu, piję szkocką i myślę o tobie.”  


Od razu widać, że „Kłamczuchy” to dopiero wprowadzenie do o wiele większej akcji. W tej części mamy okazję poznać bliżej wszystkie dziewczyny, ich rodziny, a także długo skrywane sekrety, zwłaszcza że każdy poszczególny rozdział skupia się tylko na jednej z nich. Dzięki retrospekcjom możemy także poznać Alison. Z pozoru mamy tu opisane codzienne życie czwórki dziewczyn, ale sekrety, które skrywają i zaginięcie Ali sprawiają, że powieść tę można podciągnąć pod thriller dla młodzieży, zwłaszcza że tajemniczy klimat czuć niemal na każdej stronie.

Moja ocena: 8/10

5 komentarzy:

  1. Gdzie nie spojrzę, widze recenzje Pretty Little Liars i chyba w końcu wezmę się za tę serię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam i również mi się spodobała - teraz poluje na dwójkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam na półce, gdzie grzecznie czeka na swoją kolej :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna książka, niedługo zabieram się za drugą część : )

    OdpowiedzUsuń

Każdy Wasz komentarz motywuje mnie do dalszego pisania i czytania :)
Dzięki temu mogę też zajrzeć na Wasze blogi i odwdzięczyć się.

Dziękuję za każdą opinię :)